Śląskie/ Akt oskarżenia ws. szajki złodziei i paserów samochodów
O prowadzonym przy współpracy z prokuratorem z Prokuratury Okręgowej w Katowicach śledztwie policjantów z wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Miejskiej Policji w Katowicach ws. szajki, której członkowie popełnili kilkaset przestępstw w latach 2012-2019, śląska policja informowała już w 2021 r.
Z uwagi na obszerność gromadzonego materiału sprawy niektórych podejrzanych były sukcesywnie wyłączane do odrębnych postępowań. W efekcie w latach 2020-2022 śledczy z katowickiej prokuratury skierował cztery akty oskarżenia obejmujące w sumie osiem osób. W stosunku do trzech osób zapadły już prawomocne wyroki skazujące na kary więzienia.
Jak wynika z wtorkowej informacji policji, obecny akt oskarżenia obejmuje dziewięć osób. Ogółem w śledztwie ustalono 27 sprawców w wieku od 31 do 54 lat. Trzynastu z nich zostało zatrzymanych, a wobec czterech zastosowano tymczasowe areszty. Oprócz katowickich policjantów przy zatrzymaniach brali udział kontrterroryści z Katowic, Poznania i Bydgoszczy.
Policjanci w śledztwie odzyskali siedem samochodów o łącznej wartości 850 tys. zł. Zabezpieczyli specjalistyczne urządzenia służące do ich kradzieży, w tym trzy "walizki" do bezinwazyjnego otwierania i uruchamiania samochodów z dostępem bezkluczykowym, zagłuszarki sygnałów GPS oraz inne przyrządy o łącznej wartości ok. 100 tys. zł.
W zainteresowaniu złodziei były głównie modele premium marek pojazdów Audi, BMW, Volkswagen, Mazda i Ford. W toku śledztwa na wniosek funkcjonariuszy prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego należących do podejrzanych pieniędzy w łącznej kwocie ponad 86 tys. zł.
Jednym z wątków śledztwa są kradzieże samochodów w Niemczech oraz paserstwa pojazdów na terenie woj. kujawsko-pomorskiego, w których brało udział dziewięciu podejrzanych. W tym zakresie materiały zostały wyłączone do odrębnego postępowania w celu kontynuowania czynności.
Za popełnione przestępstwa, z których sprawcy uczynili sobie stałe źródło dochodu, w procesie może im grozić kara do 15 lat więzienia.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ mark/