Policja zatrzymała fałszywego detektywa – odpowie m.in. za oszustwo
Mężczyzna, który w przeszłości faktycznie świadczył usługi detektywistyczne, od pewnego czasu nie miał do tego uprawnień – podała w piątek Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu.
W połowie lutego 45-letnia mieszkanka powiatu zawierciańskiego chciała skorzystać z usług detektywistycznych. Potrzebowała pomocy w odnalezieniu dalekiej rodziny w związku ze sprawą spadkową. W internecie znalazła stronę, na której widniały informacje dotyczące firmy detektywistycznej.
"Zadzwoniła pod wskazany numer i już następnego dnia pojawił się u niej detektyw. Mężczyzna okazał klientce legitymację detektywa. 45-latka nie podejrzewała, że to oszust. Wnikliwie przeanalizowała stronę internetową oraz dane dotyczące działalności gospodarczej. Wszystko wskazywało na to, że ma do czynienia z profesjonalistą" - opisali policjanci z Zawiercia.
Kobieta zawarła umowę z mężczyzną, który w ramach współpracy wystawił dwa pokwitowania wpłaty - prawie 11 tys. zł za zlecone czynności. Zapewniał, że sprawa jest prosta i że w najbliższych dniach będzie miał pierwsze informacje. Kobieta nabrała podejrzeń, kiedy detektyw przestał odbierać telefony. Kiedy zorientowała się, że została oszukana, zgłosiła się na policję.
Policjanci, którzy rozpoczęli poszukiwania fałszywego 46-letniego detektywa ustalili, że mężczyzna rzeczywiście świadczył usługi detektywistyczne, ale jakiś czas temu zostały mu cofnięte uprawnienia i nie powinien wykonywać tego zawodu. W miniony poniedziałek mężczyzna został zatrzymany w gminie Pilica. Mundurowi zabezpieczyli też gotówkę, którą miał przy sobie. Z zebranych przez policjantów informacji wynika, że oszukanych przez niego osób może być więcej.
46-latek usłyszał już zarzuty dotyczące oszustwa (grozi za to nawet 8 lat więzienia), a także wykonywania czynności detektywa w ramach prowadzonej działalności gospodarczej bez wymaganej licencji (za to przestępstwo ustawa o usługach detektywistycznych przewiduje karę do 2 lat więzienia). Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ mark/