NAWIGATOR
powrót do artykułu
[1/2] Rezerwat przyrody Zadni Gaj i użytek ekologiczny Góra Tuł nadal są rozjeżdżane przez crossowców.
Przyrodnicy mówią stanowcze dość i wspólnie z policją oraz strażą leśną intensyfikują patrole w okolicy. Dewastacja obszarów chronionych – rezerwatu przyrody Zadni Gaj oraz użytku ekologicznego Góra Tuł – trwa nie od dziś. Motocykliści crossowi za nic mają zakazy obowiązujące na tych terenach i rozjeżdżają cenne przyrodniczo obszary, powodując ogromne straty dla środowiska. Przyrodnicy z RDOŚ Katowice łączą siły z policją i strażą leśną, intensyfikując patrole na tych obszarach.
REKLAMA
PRZECZYTAJ JESZCZE