W listopadzie ekspertyza dotycząca kamienicy, w której zawalił się balkon

Do oderwania się balkonu na trzecim piętrze kamienicy na rogu ulic Krzywej i Czystej w Sosnowcu doszło 4 września około szóstej rano; oderwana płyta zatrzymała się na balkonie piętro niżej. Poszkodowane zostały dwie osoby, które stały na balkonie – ranna kobieta zmarła na bloku operacyjnym, zaś mężczyzna został ciężko ranny. Nadal jest w szpitalu, gdzie przechodzi rehabilitację.

Początkowo z kamienicy ewakuowano sześć rodzin – trzy rodziny z pionu, w którym spadł balkon i trzy po drugiej stronie budynku - łącznie 21 mieszkańców, wśród nich troje dzieci osób poszkodowanych (jedno w wieku 14 lat i dwoje pełnoletnich) oraz ich wnuk. Następnie 15 osób, które od razu nie mogły powrócić do mieszkań, zakwaterowano wraz z wyżywieniem w Domu Sportowca w Sosnowcu.

Poszkodowana rodzina – jak poinformował Urząd Miasta – otrzymała dwa nowe mieszkania komunalne, zaś wszyscy pozostali lokatorzy kamienicy powrócili już do swoich mieszkań po wykonaniu zaleconych przez nadzór budowlanych prac naprawczych. Oceniono, że po wykonaniu wskazanych napraw użytkowanie budynku jest w pełni bezpieczne. Nie można jednak korzystać z balkonów – jeden został rozebrany, wyjścia na pozostałe siedem zabezpieczono płytami.

Jak wynika z informacji administrującego budynkiem Miejskiego Zakładu Zasobów Lokalowych w Sosnowcu, oprócz zabezpieczenia otworów balkonowych i wymiany uszkodzonego okna balkonowego na drugim piętrze, wymieniono też niektóre szyby, usunięto stalowe belki balkonu drugiego piętra, naprawiono uszkodzone nadproża, skuto luźne elementy okładziny elewacyjnej oraz zabezpieczono strefę wzdłuż elewacji w paśmie ponad 6 metrów przed dostępem osób postronnych.

Jak poinformował inspektor ds. inspekcji budowlanej i orzecznictwa Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Sosnowcu, Dariusz Rożek, postępowanie w sprawie katastrofy budowlanej przy ul. Czystej 9 w Sosnowcu zostało zakończone ostateczną decyzją z 15 września br., w której „nakazano uporządkowanie terenu katastrofy i zabezpieczenie obiektu budowlanego”.

„Tutejszy organ oczekuje przedłożenia ekspertyzy całego budynku. Dalsze działania będą podejmowane w oparciu o wnioski wynikające ze szczegółowej ekspertyzy technicznej, która zostanie wykonana przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami budowalnymi” – napisał Dariusz Rożek w pisemnej odpowiedzi na pytania PAP.

Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Południe. Postępowanie jest prowadzone pod kątem sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, którego skutkiem była śmierć człowieka. Śledztwo toczy się „w sprawie” - nikomu dotychczas nie przedstawiono zarzutów.

Szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Południe Marcin Stolpa powiedział we wtorek PAP, że w śledztwie przesłuchano dotychczas kilkanaście osób – to mieszkańcy kamienicy, członkowie rodziny pokrzywdzonych i osoby, które uczestniczyły w wydawaniu wcześniejszych ekspertyz na temat stanu budynku. Pytany, czy udało się przesłuchać mężczyznę, który został ciężko ranny w wypadku, prokurator odpowiedział, że w tym zakresie nie będzie udzielał informacji.

„Czekamy jeszcze na opinię biegłego z zakresu budownictwa, jeszcze nie została przygotowana (…) Spodziewamy się jej w ciągu kilku, może kilkunastu dni” - poinformował prok. Stolpa.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, odrębne postępowanie wyjaśniające, zakończone decyzjami personalnymi, przeprowadzono także w Miejskim Zakładzie Zasobów Lokalowych. Zakład administruje nieruchomością od 1 stycznia 1989 roku na podstawie Decyzji Urzędu Miejskiego w Sosnowcu; stan prawny kamienicy pozostaje nieustalony – przed wojną należała ona do żydowskiej rodziny.

Poszkodowani w wypadku wrześniowej katastrofy lokatorzy przewiezieni zostali do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. Św. Barbary. Kobieta natychmiast trafiła na blok operacyjny, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Natomiast ranny mężczyzna trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Miał liczne obrażenia, m.in. złamania, był niewydolny oddechowo i zaintubowany. Lekarzom udało się wygrać walkę o życie pacjenta; obecnie jest rehabilitowany w szpitalu.(PAP)

mab/ kon/ maak/